Kopytka ze szpinakiem


 

kopytka szpinakowe


 

 Kopytka ze szpinakiem

 

Co jak co ale w dziecięcym menu kopytka plasują się na samym podium. Ustępują miejsca najwyżej naleśnikom! Stąd też moje różne wariacje na ich temat by przy okazji ulubionych dań moich dzieci przemycić im dodatkowo troszkę witamin. Kopytka dyniowe już się przyjęły więc przyszła pora na zabawę kolorami i tak też powstały kopytka ze szpinakiem.

Zielone kopytka to zdrowsza alternatywa tradycyjnych ziemniaczanych klusek, które z pewnością każdy pamięta z dzieciństwa. Ja wzbogaciłam je szpinakiem oraz mąką orkiszową i tak powstało całkiem smaczne i zdrowe danie. Szybkie i łatwe w przygotowaniu a takie dania wszyscy lubimy!


Przepis na kopytka ze szpinakiem


To danie ma jeszcze jeden plus - możecie je przygotować z ziemniaków, które zostały Wam z poprzedniego obiadu i tak będziecie gotować w duchu zasady zero waste:) Kopytka przygotowałam z 0,5 kg ziemniaków -powstała ilość w sam raz dla mojej już 4 osobowej rodzinki. Możecie tutaj poszaleć z dodatkami- idealnie sprawdzi się sos pieczarkowy lub pomidorowy, ulubiona surówka, masło czy też smażona cebulka. Wedle własnych preferencji smakowych. 


Składniki:


- 0,5 kg ugotowanych ziemniaków,
- 1 jajko,
- 1-2 kostki mrożonego szpinaku (max 100 gram)
- 4 łyżki mąki ziemniaczanej,
- 6 łyżek mąki ( u mnie orkiszowa),
- sól, 


Przygotowania:


Zaczynamy od przygotowania ziemniaków. Gotujemy je do miękkości w osolonej wodzie - około 15 minut od momentu zagotowania. Następnie odcedzamy, przeciskamy przez praskę i zostawiamy do wystudzenia. Szpinak rozmrażamy na sitku by pozbyć się wody. Możecie także użyć świeżego szpinaku po wcześniejszym podsmażeniu i odparowaniu.

W misce łączymy ze sobą wszystkie składniki: zimne ziemniaki, odsączony szpinak, jajko oraz mąki. Całość zagniatamy na gładkie ciasto.

Odrywamy po kawałku ciasta i formujemy wałeczki. Układamy je na oprószonej mąką stolnicy, spłaszczamy z góry nożem i kroimy pod skosem na kilkucentymetrowe kawałki ( 2- 3 cm). 

Kopytka wrzucamy do gotującej się osolonej wody, delikatnie mieszamy drewnianą łyżką by nie przykleiły się do dna. Czekamy aż wypłyną, zmniejszamy moc palnika do minimum i gotujemy jeszcze około 2 minuty aż będą miękkie.

Ugotowane kopytka wyjmujemy łyżką cedzakową i podajemy z ulubionymi dodatkami. 

Smacznego!

kopytka



2 komentarze: