Miód z mniszka lekarskiego

majowy miodek




Syrop z mniszka lekarskiego - domowe lekarstwo 



Jeżeli chodzi o domowe syropy to dopiero zaczynam przygodę z tym tematem, ale myślę, że taki syrop to dobra alternatywa do aptecznych specyfików.

Ogólnie staram się nie podawać mojej rodzince antybiotyków. Gdy łapie nas przeziębienie pijemy dużo herbaty z imbirem i miodem, domowy syrop z cebuli, zwiększamy dawki naturalnej witaminy C i D, nawilżamy pomieszczenia w domu olejkami eterycznymi i po kilku dniach czujemy się lepiej. Może oczekiwany efekt przychodzi nieco później ale nasz organizm nie jest tak nadwyrężony jak po antybiotykowej kuracji.

Miód z mniszka to panaceum na wiele dolegliwości. Wzmacnia odporność, zwalcza wirusy i bakterie, wzmacnia układ pokarmowy i oddechowy. Stosowany jest także w infekcjach dróg moczowych. Jest cennym źródłem witaminy C, A i D oraz minerałów potasu, magnezu, żelaza i krzemu. Ciężko zbagatelizować taką wiedzę tym bardziej, że główny składnik syropu czyli mniszek lekarski jest na wyciągnięcie ręki. 

W maju, czyli w tym miesiącu, w którym powinno się go zbierać- mniszek lekarski zwany potocznie mleczem jest wszędzie. Nie bez powodu syrop z mniszka nazywa się także majowym miodkiem.  Znajdziemy go w sadach, ogrodach, parkach i na trawnikach. Oczywiście nie wszędzie wskazany jest ich zbiór. Wybierajcie miejsca nieskażone spalinami i przemysłem. Zbierać należy dojrzałe i rozwinięte kwiaty, w słoneczny dzień. Zbieramy same kwiaty. Jest to świetna zabawa gdy towarzyszy Wam ciekawy świata dwulatek:)



Jak przygotować syrop z mniszka lekarskiego?




Składniki (na ok. 800 ml):


- około 300 kwiatów mniszka lekarskiego ( bez łodyg),
- 1 cytryna,
- 700 ml wody,
- 700 gram cukru trzcinowego nierafinowanego,

Przygotowanie:


Zebrane kwiaty należy przebrać i pozbyć się owadów. Najlepiej rozłożyć je na białym papierze śniadaniowym wtedy łatwo dostrzec niechcianych intruzów. 

Przebrane kwiaty przekładamy do garnka, zalewamy wodą i gotujemy na małym ogniu około 15 minut. Po tym czasie dodajemy pokrojoną w plastry cytrynę, przykrywamy garnek pokrywką i zostawiamy tak najlepiej na całą noc.

Następnego dnia całość odcedzamy przez sitko i wyciskamy łyżką każdą kropelkę, która jest na wagę złota. Do powstałego wywaru dodajemy cukier i podgrzewamy na małym ogniu, aż do jego rozpuszczenia. Powinniśmy uzyskać konsystencję płynnego miodu.

Gorący syrop przelewamy do czystych, suchych i wyparzonych słoiczków. Odwracamy wieczkiem do góry i pozostawiamy do wystygnięcia. Tak przygotowany syrop należy przechowywać w chłodnym i ciemnym miejscu. Termin przydatności do spożycia to kilka miesięcy. 



Jak przyjmować syrop z mniszka lekarskiego?




Dawkowanie syropu z mniszka lekarskiego to 2-3 łyżeczki dziennie w przypadku dorosłego i połowa tej porcji w przypadku dziecka. Można przyjmować go bezpośrednio na łyżce, dodać do herbaty, owsianki lub jogurtu. Ze względu na swoją słodycz nie jest on polecany osobom cierpiącym na cukrzycę, mającym problemy z wrzodami żołądkowymi lub z nadkwasotą. 


syrop z mniszka lekarskiego



12 komentarzy:

  1. Słyszałam o miodzie z mniszka już kilka lat temu. Kupiłam sobie atlas roślin jadalnych - trochę z inspiracji "Outlanderem" :) W mleczu zniechęca mnie kwestia tych czarnych robaczków, więc póki co nie próbowałam, może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robaczki lubią mlecz - trzeba każdy kwiatek z osobna przejrzeć ale to chyba tylko jedyny minus w przygotowywaniu cennego syropu:)

      Usuń
  2. Nigdy nie próbowałyśmy takiego syropu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy moim małym przedszkolaku jest jak znalazł przy pierwszych objawach przeziębienia i katarze:)

      Usuń
  3. Bardzo lubię domowe syropy, kojarzą mi się z dzieciństwem. Muszę wziąć się za ich przygotowywanie w razie potrzeby, już wiem, gdzie szukać przepisów☺. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak domowe wyroby wartość sama w sobie:) Zapraszam serdecznie:)

      Usuń
    2. Dziekuje, tez tak uwazam :) Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  4. Od kilku lat robię domowe syropy i zgadzam się- są godne polecenia! :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ekstra! Biorę się do roboty!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo popieram wspomaganie swojej odporności oraz zdrowia naturalnymi produktami.
    Sama piję codziennie zieloną herbatę z listami mięty, świeżym imbirem i kurkumą.
    Wszelkie tego typu rzeczy należy stosować z umiarem i rozwagą, bo mogą zaszkodzić.Lepiej dowiedzieć się ,jak działają i jak je stosować. Syropu z mniszka lekarskiego nie robiłam, ale wierzę, że pomaga.
    Poczekam na wiosnę :-)
    Pozdrawiam!
    Irena-Hooltaye w podróży

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie zwłaszcza teraz przyda nam się naturalne wsparcie odporności:) Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń