Leczo na zimę


Leczo



 Leczo z cukinii na zimę



Uwielbiamy leczo co zresztą widać na moim blogu, na którym aż roi się od przepisów na dania z cukinią:) Nie chcę tak szybko rozstawać się z tym warzywem dlatego przygotowuję leczo z cukinii na zimę.

Leczo w słoiku potrafi uratować niejeden obiad. Korzystam z tych przetworów zwłaszcza zimą gdy już nie ma dostępu do świeżych ekologicznych warzyw z własnej grządki. To pyszna i szybka alternatywa na zdrowy obiad. Wystarczy podgrzać zawartość słoika dodać kiełbaskę lub boczek i gotowe. Leczo podaję także z ryżem lub ziemniakami i wtedy to już robi się pełny, wartościowy obiad. 

Samo przygotowanie takiego słoika na zimę jest proste i w miarę szybkie. Najwięcej pracy jest przy przygotowaniu warzyw. Dzieciaki z pewnością Wam pomogą i zamienią obowiązek w zabawę. Mój synek bardzo chętnie mi pomaga przy wszelkich przetworach, które wykonuję na zimę.

Przygotowuję litrowe słoiki których zawartość zaspokoi głód całej trzyosobowej rodzinki. Leczo świetnie smakuje także na zimno, jako danie na wynos czy też posiłek do pracy. 




Przepis na leczo z cukinii na zimę



Z podanych proporcji wyjdzie około 5 litrowych słoików. Ja od razu przygotowuję podwójne proporcje:) Używam kolorowych papryk by danie było ciekawe i swoimi kolorami zachęcało do jedzenia.

Składniki:


- 2 kg cukinii,
- 2 kg pomidorów,
- 1/2 kg cebuli,
- 7 papryk,
- sól,


Przygotowanie:


Cukinie myjemy i obieramy ze skórki. Następnie kroimy wzdłuż na pół i wydrążamy środek. Idealnie sprawdzi się tutaj łyżka do lodów:) Cukinię kroimy w kostkę.

Pomidory należy sparzyć wrzątkiem a gdy ostygną zdejmujemy skórkę i kroimy je na mniejsze kawałki. Cebulę obieramy i kroimy w kostkę. Paprykę myjemy i kroimy w kostkę lub podłużne kawałki- co kto lubi. Tak przygotowane warzywne składniki przekładamy do garnka, mieszamy, solimy do  smaku i gotujemy razem około 20-30 minut.

Gorące leczo przekładamy do czystych słoików a następnie pasteryzujemy około 15 minut. Co do pasteryzacji to może być wykonana tradycyjnie w garnku z wodą lub w piekarniku. Ja jestem zwolenniczką tego drugiego sposobu. 

Smacznego!


domowe przetwory






6 komentarzy:

  1. leczo uwielbiam i chętnie robię, dlatego Twój przepis będzie dzisiaj w realizacji <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam leczo !!! Zwłaszcza teraz, gdy szykują się długie wieczory. Smak tych wszystkich warzyw oraz ich kolory znakomicie wpisują się w dzisiaj rozpoczynająca się jesień. Zaraz lecą na bazarek i pozwolę sobie skorzystać z Twojego przepisu. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się niezmiernie, że skorzystasz z mojego przepisu. Smacznego i na zdrowie:)

      Usuń
  3. Ja jestem teraz na diecie dr Dąbrowskiej.Warzywne leczo mi towarzyszy ;)

    OdpowiedzUsuń