Szycie dla dzieci- sowa

sowa maskotka


Maskotki szyte z materiału- sowa



Cała rodzina sówek zaprasza na nowy wpis. Jak uszyć takie słodkie maskotki dowiecie się już za moment. A teraz krótko o historii tych pluszaków. Sówki powstały jako nagrody w konkursie dla moich wychowanków. Chciałam im dać coś oryginalnego i niepowtarzalnego. 

W dzisiejszych czasach, gdy dzieci mają tak wiele naprawdę ciężko im zaimponować ale na widok takiej sówki maślane oczy robią nawet zatwardziali trzecioklasiści:) Aż miło patrzeć jak się cieszą i doceniają taką nagrodę, która nie jest interaktywna i nie da się jej podłączyć do komputera! Czyli  da się zaimponować dziecku ale kosztowało mnie to kilka zarwanych wieczorów. Jednak było warto, ja robiłam to co lubię a dzieci dostały nagrody, które sprawiły im radość. A jak wiecie radość dziecka jest zaraźliwa dla otoczenia:)


Jak uszyć pluszaka sowę?



Najpierw pomysł, później dobór materiałów, wykrój i do szycia. Tak to jest u mnie. A że mam pełną szafkę materiałów to nie było trudno spełnić przynajmniej ten punkt. Szyjąc zabawki z materiału możecie wykorzystać także niepotrzebne już ubrania, byleby były wykonane z niezbyt rozciągliwego materiału. Nowe tkaniny trzeba poddać dekatyzacji. A te już używane warto wcześniej wyprać i wyprasować. Szablon sowy narysowałam sobie "od ręki" pewnie są jakieś na internecie jeżeli nie potraficie rysować, chociaż narysowanie takiej sowy nie jest takie trudne - spróbujcie a się przekonacie. Tak naprawdę potrzebne są dwa szablony- jeden w całości a drugi pocięty na elementy: skrzydła, oczy  i  dziób.


Co będziemy potrzebować do uszycia sówki?



- szablon sowy,
- materiały,
- filc na oczy i dziób,
- wypełnienie ( kulka silikonowa)
- maszyna do szycia,
- nici,
- nożyczki,
- szpilki,
- biała kredka ,
- tasiemka ( jako uchwyt dla małych sówek)


A teraz krok po kroku jak uszyć maskotkę- sowę?



Przygotowujemy szablon i wycinamy elementy sowy z materiału


Tak jak pisałam- narysowałam sowę od ręki na kartce a 4 i powycinałam wszystkie potrzebne kształty- sylwetka, skrzydła, oczy i dziób. Następnie przykładałam poszczególne elementy wykroju do materiału i obrysowywałam je białą kredką na lewej stronie materiału. Tu można sobie pomóc przyczepiając wykrój do materiału szpilkami. W konsekwencji otrzymamy : 2  sylwetka sowy, 2 x skrzydło (  tu zwróćcie uwagę, że jest lewe i prawe skrzydło ), 1 x dziób, 2 x oko -duże, białe koło i 2 x oko - małe, czarne kółko. 


pluszak sowa


Przyszycie zewnętrznych elementów


Teraz zajmujemy się przodem sowy. Przykładamy oczy, dziób i skrzydła tam gdzie mają być i mocujemy je szpilkami. Następnie przyszywamy je na maszynie. Mamy tu kilka kolorów- oczywiście można za każdym razem dopasowywać kolor do materiału ale takim uniwersalnym kolorem jest biel i białą nitką możecie przyszyć wszystko oprócz czarnych gałek- ja przyszyłam je ręcznie, żeby nie musieć zmieniać nitki w maszynie.

rękodzieło


Zszywanie sylwetki sowy


Na przód sowy z przyszytymi wszystkimi elementami kładziemy drugi wykrój sylwetki tak by oba elementy stykały się ze sobą prawymi stronami. Tutaj też należy przymocować tasiemkę między uszami sowy i schować ją do środka między dwa wykroje. Całość mocujemy szpilkami po brzegu i zszywamy ze sobą. Pamiętajcie o zostawieniu otworu na wywinięcie sowy na prawą stronę . Ja ten otwór zaplanowałam pomiędzy skrzydłem a uchem.


maskotki diy


Wypełnianie maskotki i zszycie ręczne


Zszytą sowę wywracamy na prawą stronę, wypełniamy kulką silikonową
( najpierw uszy, żeby były sztywne) i zszywamy ręcznie pozostały otwór. 

sowa pluszak

Gotowe! Prawda, że łatwe. A teraz jak chcecie uszyć całą rodzinkę ze zdjęcia powtórzcie wszystkie kroki jeszcze 5 razy:)

maskotka sowa


23 komentarze:

  1. Bardzo fajne sowy :) U Ciebie zawsze jest pelno pomyslow i inspiracji! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Bardzo miło mi czytać taki komentarz. Zapraszam ponownie:)

      Usuń
  2. Piękne sowy, a wskazówki tak jasne, że każdy powinien sobie poradzić z uszyciem ich!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fajne te sówki :). Lubię takie własnoręcznie robione zabawki dawać w prezencie, bo wydaje mi się, że mają większą wartość sentymentalną niż po prostu pluszak kupiony w sklepie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skoro sówki zapraszają na wpis, to ja nie mogę odmówić! 😍 Kocham sówki i mam całą masę gadżetów z sówkami, świeczek, figurek itd. 😀 Twoje są przeurocze i chętnie powiększyłaby swoją kolekcje rownież o takie cuda! ❤️

    OdpowiedzUsuń
  5. świetnie wyglądają te sówki, szkoda, że ja nie mam zacięcia do takich prac :<

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne zabawki, ja dorastałem w latach siedemdziesiątych i miałem sporo szytych w domu zabawek, innych prawie nie było. Pamiętam pieska z resztek poduszki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie jesteś dowodem na to że takie ręcznie robione zabawki zapadają w pamięć na długie lata:)

      Usuń
  7. Są przesłodkie :)
    Gratuluję talentu i umiejętności. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rewelacyjne sówki. Są słodkie, poza tym gratuluję umiejętności. Sama nigdy nie byłam mistrzynią szycia, jednak w ostatnim czasie bawimy się z córką w takie domowe robótki i może zdecydujemy się również na zrobienie takich właśnie sówek, szczególnie, ze instrukcja nie wydaje się być taka trudna. Przynamniej w teorii ;)

    Lubię motyw sowy.Córka obecnie ma sporego pluszaka w kształcie sowy. Kiedys jak była młodsza, miała również naklejki z tym motywem ( potem postanowiłam jednak zmienić nieco wystrój pokoju oraz przemalowaliśmy te naklejki).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za ciepłe słowa. Wspólne robótki to musi być świetna zabawa i piękny czas dziecka z matką. Mam nadzieję, że spróbujecie się zmierzyć z sówkami i nawet gdy nie wyjdzie tak jak na zdjęciu to będzie to super przygoda:) Pozdrawiam!

      Usuń
  9. Fantastyczny pomysł! :) Piękne sowy!

    OdpowiedzUsuń
  10. Podziwiam umiejętności :) Pięknie CI wyszły te maskotki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczniusie są! Moja starsza córka uwielbia takie szycie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Dzieci to najlepsza inspiracja do działania:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  12. Jak byłam dzieckiem to robiłam podobne, super

    OdpowiedzUsuń